Tarta z mojego przepisu na tartelerki, które tak zasmakowały, że postanowiłam je zrobić w wersji do krojenia. Idealna konsystencja, kruche, chrupiące ciasto, ścięta masa, delikatne jabłka, zapach wanilii i nietypowy kształt.
Tarta z masą jogurtowo-waniliową i jabłkami
przepis autorski
(dwie keksówki)
300g mąki pszennej
1/4 łyżeczki soli2 1/2 łyżki śmietany
150g zimnego masła
2 łyżki cukru trzcinowego
6 małych, dojrzałych jabłek
3 płaskie łyżki mąki pszennej
2 jajka
100g drobnego, białego cukru
170g jogurtu naturalnego
1 łyżeczka esencji waniliowej
zamiast mąki pszennej – mąka pszenna pełnoziarnista lub orkiszowa, lecz tylko w cieście, w kremie musi być pszenna!
zamiast masła – margaryna
zamiast cukru trzcinowego – brązowy cukier
zamiast esencji waniliowej – ziarenka z 1 laski wanilii
Nagrzej piekarnik do 180oC.
130 g masła pokrój na kawałki,Z mąki (zostaw 2 łyżki do podsypywania), soli, śmietany, cukru trzcinowego i tłuszczu zagnieć ciasto.
Przygotuj dwie keksówki. Wysmaruj je pozostałym masłem, nabierając odrobinę na palec.
Rozwałkuj ciasto na grubość 0,5cm, na stolnicy oprószonej mąką.
Podziel na dwa prostokąty, które powinny być o 3 cm większe od dna keksówki, żeby powstały boki.
Wysmaruj formy masłem, wyłóż ciasto i ponakłuwaj delikatnie wykałaczką bądź widelcem.
Wstaw do piekarnika na 8 minut.
W międzyczasie przygotuj nadzienie. Zmiksuj jajka z jogurtem, cukrem, esencją i mąką na gładką masę.
Obierz jabłka, usuń gniazda nasienne i pokrój w plasterki.
Ułóż je na podpieczonych spodach, zalej masą jogurtowo-waniliową i wstaw piecz 50 minut. Pamiętaj, że czas może być inny, wszystko zależy od Twojego piekarnika!
Gotowe ostudź i wyjmij z form przechylając je delikatnie do góry – tarty powinny same wypaść – i układaj na talerzu.
Osobiście bym nic do niej więcej nie dodawała, gdyż nic więcej nie potrzebuje.
Można ją upiec na przyjęcie, imprezę bądź spotkanie ze znajomymi:)
………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Dziś wyjeżdżam, wyjeżdżam na tydzień, lecz Was nie zostawię, drodzy czytelnicy i czytelniczki mojego bloga!Zaplanowałam dla Was przepisy, które co dwa dni będą się wstawiały, naprawdę ciekawe propozycje!
Żałuję, że nie będę mogła Wam odpisać w komentarzach czy sprawdzać statystyk :)
Znajdę jakoś sposób by jednak spojrzeć, choć na chwilę...
Miłych i bezpiecznych ferii (dolnośląskiemu i zachodniopomorskiemu). Abyście te dwa tygodnie wykorzystali w pełni i wypoczęli się najbardziej jak się da!
Pozdrawiam,
Weronika
6 komentarzy:
To musi smakować pysznie;)
Zachodniopomorskie pozdrawia dolnośląskie ;).
Przepis zapisany!
U la la! Cosik dla mnie:)
Bardzo lubie tego typu ciasta :) Jakoś te kremowe do mnie nie przemawiają.
Piękne zdjęcia jak zwykle :)
I do tego wyglada tak kuszaco pysznie :)
Milych ferii :)
Pozdrowienia.
Upieczone dziś, zjedzone=dziś, choć robiłam na dużej blasze : ) ZA PRZEPRZEPYSZNE!
Prześlij komentarz