niedziela, 28 kwietnia 2013

Sernik z limonką, białą czekoladą i likierem kokosowym.




Połączenie limonki, kokosa i białej czekolady to strzał w dziesiątkę!
Przedstawiam Wam delikatny sernik z likierem kokosowym, skórką z limonki, białą czekoladą na spodzie z kakaowych, owsianych ciasteczek oraz z limonkową polewą.

















................................................................

Teoretyczny koniec jakiejś części w moim życiu, praktyczny za dwa miesiące.
Zadowolenie, senność, złość, zmęczenie, szaleństwo, uśmiechy, szczęście...
Brakuje mi słów ostatnio, nie tylko słów. 
Brakuje mi przejażdżek rowerem, analogowych migawek, pikników nad rzeką, lemoniady w słoiku, spacerów przy świetle księżyca... gdzieś to zgubiłam.
Na szczęście zawsze mam w głowie tysiąc pomysłów na to, co zrobić z tego czy tego, ale to za mało. 
Przesyłam Wam tysiąc uśmiechów i garść odpoczynku, wykorzystajcie go w te majowe dni!

Pozdrawiam,
[muffinka.]



niedziela, 21 kwietnia 2013

Czekoladowe serniczki z truskawkami i nutellowym sosem.

 
 
 
 
 
Delikatne czekoladowe serniczki na owsianym spodzie z truskawkami, zwieńczone nutellowym sosem i wiórkami czekoladowymi. Można się zakochać.
 
 
 
 
 
 
..............................................................
Dwa dni i zacznę trzy dni pełne stresu, a może będę spokojna?
Może faktycznie uda mi się skompresować tą całą wiedzę i schować ją do głowy?
Czas płynie nieubłagalnie szybko, nagle zdajemy sobie sprawę, że mamy ileś lat, że nie zrobiliśmy czegoś, że na coś za późno, że coś nas ominęło, że ktoś nie był tym za kogo się podawał, że nas oszukał, że 364 dni nic nie znaczyły, że szczerość przestaje się liczyć.
 
Czasem sobie myślę, że nie wiem, co bym zrobiła bez mojego wyczucia smaku, które pomaga mi zawsze, gdy robię sobie coś do jedzenia albo komuś
i bez tego bloga,
bez białego holendra i muzyki na uszach,
 
bez czegoś i czegoś.
 
Pozdrawiam,
[muffinka.]
 
 


piątek, 19 kwietnia 2013

Serniczki rafaello na owsiano-orzechowym spodzie.

 
 
 
Delikatne i szybkie serniczki z mascarpone, z likierem kokosowym, wiórkami kokosowymi, płatkami migdałów, na spodzie z owsianych ciasteczek zlepionych zdrowym olejem arachidowym.
 
 
 
 
 
............................................
 
Dziś nie mam słów.
Zgubiłam gdzieś siebie, magię.
Znalazłam za to 27 stopni na termometrze,
może pracę w wymarzonej kawiarni,
może wszystko się ułoży i będzie dobrze?
 
Słyszę ciąglę, że tak, że właśnie tak będzie, pięknie... że to minie, to minie.
 
Pozdrawiam,
OLEJ ARACHIDOWY
[muffinka.]

PS

Owy przepis jest stworzony do książki kucharskiej, o której napiszę niebawem. Olej arachidowy, który tu użyłam, możecie kupić tu - (klik). Jest bardzo zdrowy, aromatyczny, idealny do polewania bananów, czy właśnie do spodów z ciasteczek do tart i serników. :)

 
 


wtorek, 16 kwietnia 2013

Owsiano-jogurtowe muffiny z likierem kokosowym.










Lekko wilgotne jogurtowe muffiny, ze zrównoważonym kokosowo-owsianym smakiem, z mąki żytniej, owsianej i pszennej. A na wierzchu chrupiąca skorupka... :)









 



...........................................................

Wiesz co daje szczęście?
Spalenie 318 kalorii w 26 minut i 7 sekund, poprawienie czegoś z beznadziei na zupełne przeciwieństwo, roladki z kurczaka ze szpinakiem i suszonymi pomidorami w serowym sosie na parze podane na ziołowym risotto, spitzbuben z marmoladą z gujawy, zrobienie komuś latte, poczęstowanie go muffinką, chai tea latte na wynos, uśmiechy innych ludzi...
Szukaj szczęścia, a znajdziesz :)

Pozdrawiam,
[muffinka.]






wtorek, 9 kwietnia 2013

Jogurtowe bajgle z ziarnami, solą morską i za małą dziurką.







Były sobie bajgle z za małą dziurką, były sobie one jogurtowe i miały w sobie różne ziarenka, które chrupały równie smacznie jak amarantus i sól morska z wierzchu. Były sobie puszyste, przekrojone na pół, posmarowane pesto rosso, z dojrzewającym serem, suszonymi, mięsistymi pomidorami i wianuszkiem ze świeżego tymianku. Uszczęśliwiały muffinkę, jej rodzinkę i innych Ktosiów.
Teraz już ich nie ma.













PS Popping z amarantusa, to nim posypujemy bajgle! Jak zwykle coś przeoczyłam...
.................................................................



Czy czujesz się starsza?
Czy coś się zmieniło?

Nie czuję się starsza, wszystko jest po staremu.
Mam szesnaście lat i dwa dni
i nic się nie zmieniło.
Ciągle szukam szczęścia, które nieustannie wymyka mi się z rąk, jakbyśmy nie byli dla siebie stworzeni,
ale jesteśmy,
wiem to!
Ciągle szlifuję mój talent plastyczny tworząc bajgle z za małą dziurką,
psując wzorek na czekoladowym serniku na owsianym spodzie, podczas sprawdzania drewnianym patyczkiem, czy jest już upieczony,
nakładając dwie godziny różowe floresy-esy na tort, który w środku kryje cztery różnoodcieniowe różowego biszkopty, przełożone czekoladowo-orzechowym musem.
Ciągle jestem mała i mało wiem, ale z dnia na dzień coraz więcej.
Ciągle nie lubię życzeń na facebooku, dzwoniącej i śpiewającej mi sto lat przez telefon rodziny, ale gest doceniam, jedynie sto lat, śpiewane mi przez obcych ludzi budzi we mnie coś, tam głęboko.
Ciągle udaję, że jest dobrze, ale z czasem nie będe musiała już udawać, wiem to.

Ciągle szukam swojego miejsca.


Pozdrawiam,
[muffinka.]
 
Ps Sernik przed upieczeniem oraz jeden z prezentów. :) (telefonowe zdjęcia)









.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...