Kawowa, mięciutka, puszysta babeczka, nadziana kajmakiem, polana polewą kajmakową i posypana orzeszkami...
Muffiny kawowe z polewą krówkową i orzechami
przepis autorski
(8 sztuk)
2 łyżki mleka
łyżka masła
oraz:
2 garści orzechów ziemnych solonych
2 garści orzechów ziemnych solonych
8 łyżeczek masy krówkowej
Kawę
wlej do garnuszka wraz z kakao, cukrem i masłem, gotuj do momentu połączenia się
składników. Ostudź i połącz z jajkiem.
Mąkę
przesiej z sodą. Wymieszaj mokre składniki z suchymi.
Piekarnik
nagrzej do 180 stopni. Do każdej papilotki włóż po łyżce orzeszków, wypełnij do 2/3 wysokości ciastem i piecz 2o-25 minut.
Masę krówkową podgrzej z masłem i mlekiem. Gotuj do momentu połączenia składników. Ostudź.
Masę krówkową podgrzej z masłem i mlekiem. Gotuj do momentu połączenia składników. Ostudź.
Orzeszki posiekaj.
Następnie ze środka każdej babeczki wytnij 2 centymetrowy kawałek i napełnij go masą krówkową, następnie rozsmaruj polewę, posyp orzeszkami. Postępuj tak z każdą muffinką.
Smacznego!
.................................................................................................................................................................Trochę poszarzało,
trochę spadła temperatura i zrobiło się zimniej,
trochę inaczej,
trochę się pozmieniało,
trochę dziwnie wygląda ta, która się rozgląda, podziwia dachy, ściany budynków, najbardziej wzdycha nad odrapanymi, nad starymi oknami, nad pięknymi babuleńkami na ulicach, nad grajkami na rynku,
trochę szkoda jej niektórych ludzi, którzy nie dają sobie rady i dążą do nikąd.
Podziwia Wrocław; jedzie na Brochów i wsłuchuje się w pędzące, niezatrzymujące się pociągi; marznie, marznie i marznie; nieustannie marzy; patrzy na wszystko głębiej, stara się nie być ślepą na nic.
Przystanek.
Czas jest jak..., jak co? Jak rzeka, która płynie, nigdy nie wraca, nie zatrzymuje się, czasem zwalnia, a czasem pędzi jak szalona. Jak co?
Tak pięknie by było zwolnić, zastanawiać się nad wszystkim i nad niczym, żeby nie było nieprzemyślanych słów, decyzji, myśli i czynów. Tylko gdzie ten hamulec można kupić?
Pozdrawiam,
muffinka
12 komentarzy:
Ślinka mi cieknie na widok tych muffinek, a nawet na sam ich opis! Kajmak, orzeszki i kawa? Jestem w muffinkowym niebie...
Prezentują się niesamowicie:)
oj dla mnie rzeczywiscie tytulowy dream:)
zniewalające... ta polewa i orzechowa posypka, cudo!
Cudowne muffinki *.*
uwielbiam muffinki kawowe i jeszcze z krówką:D ideał:D
A ja się też zakochałam w Wrocławiu i nie chodzi tu tylko o miasto ;))
Ganialnie wyglądają!
bardzo podoba mi się Twój Wrocław i mam wielką ochotę zamarzać sobie, by kiedyś w nim pobyć. babeczki upieczone przez Ciebie - i one wymarzone.
wyglądają bardzo kusząco, porywam jedną :)
z kajmakiem trafiłaś w sedno.
też lubię słuchać stukotu pociągu i wędrować tam gdzie może się nie powinno i może nic nie ma. a tam się właśnie zaczyna życie.
ściskam!
Ja tez love Wro! :)
Prześlij komentarz