Pseudopizza, której wykonanie zajmuje tylko 15 minut!
Wszystko robi się na patelni, koniecznie teflonowej. A wierzch jest dowolny, u mnie ze szpinakiem :)
Ciasto nie jest tak puszyste jak w przypadku drożdzowego, ale spełnia podstawowe wymogi, bo zakalcem nie jest i nikomu nic po skonsumowaniu nie było.
Pizza w 15 minut
1 szklanka mąki samorosnącej*
2/3 szklanki wody
2 łyżki oliwy z oliwek
szczypta soli
4 łyżki sosu pomidorowego**
100g mozzarelii
oraz to na co masz ochotę!
Do patelni teflonowej (średnica 20cm) przesiej mąkę i wymieszaj z wodą. Następnie dolej oliwy, dodaj sól i mieszaj do uzyskania gładkiej konsystencji. Polej sosem pomidorowym, rozłóż plasterki sera, to na co masz ochotę i dopiero teraz włącz gaz i smaż pizzę 10 minut na średnim ogniu. Gotowe!
* Mąkę przygotowałam sama. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to przygotuję jej osobny post.
** Sos pomidorowy również zrobiłam ja. Puszka pomidorów, czosnek, oliwa, sól, cukier i zioła - świeże!
.................................................................................
Nocne pieczenie (coca-colowych cupcakes z kremem z masła migdałowego i makaroniki z kremem karmelowym i czekoladowym), bo dziś M. ma urodziny! Wszystkiego najlepszego :)
Pozdrawiam,
muffinka
13 komentarzy:
jeju! mnie to ta pizza strasznie przypadał do gustu. genialna!
ale wygląda apetycznie ;]
Pizzę kocham i uwielbiam więc przepis zapisuję do wypróbowania :)
Piękne te cupcakes a krem musi być genialny :)
Super pomysł i bardzo apetyczna pizza, ja poproszę wpis o samorosnącej mące :)
Smakowicie wygląda z tym szpinakiem
poproszę kawałek pizzy, a na deser cupcake ;) wspaniale wyglądają !
Pizza wygląda bardzo smakowicie! :) I cupcakes również! :)
Super pomysł:) A co do mąi to mnie tylko interesuje czy zawiera gluten;)
muszę wypróbować, mój domowy pizzo-żerca będzie zachwycony :)
A ile proszku do pieczenia/sody muszę dać, jeśli chcę użyć zwykłej mąki?
Gulo, jeśli mąkę samorosnącą przygotujesz z mąki bezglutenowej to taka będzie.
Filemonkowa, mąka samorosnąca składa się z mąki, proszku do pieczenia i sody. Wstawię więc na dniach przepis, kuchenny bałaganie!
Pozdrawiam ciepło!
Wygląda naprawdę super. A ilość zaoszczędzonego czasu bezcenna :-)
Wygląda przepysznie, a jeżeli jeszcze robi się ją tak szybko, to właśnie skradła moje serce :)
babeczki wyglądają przepysznie! Pięknie ozdobione i fajne smaki-jubilat na pewno będzie zadowolony:)
życie & podróże
gotowanie
Prześlij komentarz