Chrupiące ciasto francuskie, a w środku karmelizowane jabłka, pachnące cynamonem o aromacie mascarpone z miękkimi rodzynkami...
* Jabłka powinny być kwaśne.
...................................................................................................................
Czasem chcę się po prostu zatrzymać, dostarczyć do zmysłu muzykę, najlepiej lata 60 i 70, wyłączyć.
Nie myśleć o niczym i myśleć o wszystkim; zapatrzeć się w światełka oświetlające kanty lustra; zjeść 5 minut przed północą najlepszą na świecie truflę, a może dwie?; spojrzeć i zadumać się nad blaskiem księżyca prześwitującym przez chmury.
Po prostu się schować, czasem trzeba.
Pozdrawiam,
[muffinka.]
Ps
A w projekcie "strucla" udział wzięli:
- ręce i umysł, jak się okazało, kulinarny M.
- ręce mojej siostry
12 komentarzy:
Kilka dni temu robiłam niemal identyczną:-). Sposób zwijania prosty i szalenie efektowny.
Wygląda pysznie, a te zdjęcia? Mega!
Ale niesamowicie wygląda. A wydaje się po opisie dość proste do zrobienia. :)
Nie mogę się napatrzeć. Super to wygląda, zdjęcia są niesamowite. Z ogromną chęcia zjadłabym takie cos ;)
ślicznie zapleciona strucla :)
cudowna plecionka ... jak słodkie marzenie ...
Wygląda prawie jak "mumia". Tylko wnętrze zdecydowanie smaczniejsze. (Chociaż mumii nigdy nie jadłam.)
Pozdrawiam
Ania
Przepysznie to wygląda;)
wygląda wspaniale! :) a to wnętrze bardzo mnie kusi. przepis zapisany! :)
wygląda cudnie, nie mogę sie doczekać,aż ja wypróbuje, trochę zmodyfikuje przepis ze względu na moja alergię na jabłka,ale i tak bedzie pysznie ;)
Bardzo fajny pomysł na efektowne i szybkie w wykonaniu ciasto!
Takiego jeszcze nie robiłam, ale zapamiętam pomysł ;)
Pozdrawiam!
piękna strucla! natchnęłaś mnie, bo zawsze myślałam, że to ciasto jest niewykonalne w domowych warunkach ;)
Prześlij komentarz