Kruszonka |
Mięciutkie, puszyste bardzo czekoladowe muffiny z czekoladową kruszonką, nadziane rozpływającymi się w ustach kawałkami jabłka i nutką grejpfruta. Te proporcje to moje ostatnie odkrycie!
Czekoladowe muffiny z jabłkami i czekoladową kruszonką
przepis autorski
(8 sztuk)
ciasto:
1/2 szklanki
soku grejpfrutowego
1/4 szklanki ekologicznego kakao (klik)
2
łyżki masła
1/2 szklanki cukru
1/2 szklanki mąki pszennej
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
1/4 łyżeczki soli
jajko
kruszonka na oko:
1/2 szklanki cukru
1/2 szklanki mąki pszennej
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
1/4 łyżeczki soli
jajko
masło
mąka
kakao
(więcej niż mąki)
syrop
z agawy lub cukier
oraz:
jabłko
Zamiast masła w cieście i kremie możesz użyć margaryny, lecz całość straci delikatnie na smaku.
Sok grejpfrutowy wlej do rondelka, dodaj kakao i masło pokrojone na kawałki. Podgrzej i gotuj do momentu połączenia składników. Następnie dodaj cukier i mieszaj przez minutę. Zdejmij z ognia i ostudź.
Mąkę przesiej do miski wraz z sodą i solą.
Jajko roztrzep trzepaczką i dodaj do grejpfrutowego roztworu. Następnie połącz dokładnie, lecz delikatnie z mąką.
Jabłko
umyj, obierz i pokrój w kostkę.
Przygotuj
kruszonkę. Masło rozetrzyj z cukrem, mąką i kakao.
Piekarnik rozgrzej do 180oC. Papilotki napełnij ciastem do 3/4 wysokości, włóż kilka kostek jabłka, przykryj grubą pierzynką z kruszonki i piecz 20-25 minut. Stan upieczenia sprawdź patyczkiem. Ostudź i gotowe!
Piekarnik rozgrzej do 180oC. Papilotki napełnij ciastem do 3/4 wysokości, włóż kilka kostek jabłka, przykryj grubą pierzynką z kruszonki i piecz 20-25 minut. Stan upieczenia sprawdź patyczkiem. Ostudź i gotowe!
………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Cztery talerze, wysokie szklanki, puszka bitej śmietany, zaparzona kawa (świeżo otworzona paczka Indii Plantation AA, ah ten zapach...) z mlekiem
w butelce, kocyk, syrop czekoladowy (domowy oczywiście), pudełeczko, pełne
świeżych czekoladowo-cynamonowych, jeszcze ciepłych pancakes i… roztopione
lody.
Pomimo wszystko, uśmiech na twarzy był obecny, bita śmietana na
nosie, kawa na spodniach, więc polecam kupić spory koszyk, pakować do niego przeróżne
pożyteczne rzeczy i wyruszać w plener, w cień. Odpoczywać. Świętować koniec,
tak koniec roku, a przynajmniej na razie wystawienie ocen. Wreszcie można
odetchnąć!
Już niedługo przepis na plenerową mrożoną kawę.
Koleżanka zajadająca pancakes. |
Pozdrawiam,
muffinka
10 komentarzy:
Jakie śliczne cudeńka, z jabłkiem muszą być dobre :)
Czekoladowa kruszonka podbila moje serce :)
Akurat mam wszystkie składniki, chyba się skuszę i spróbuję zrobić...
Ta kruszonka... wygląda na Rewelacyjnie kruchą:)
zachwycające są te Twoje babeczki.
Pięknie wyglądają;)
No nie! Wystarczy, że tydzień byłam poza zasięgiem internetu, a ty zdążyłaś już dodać masę prześwietnych przepisów. Tarta z oreo mnie powaliła, no co za połączenie smaków, a teraz te muffiny... wyglądają o b ł ę d n i e! Z chęcią bym ich spróbowała :)
Czy na pewno składników jest tak mało?Bo aż nie chce się wierzyć,że można coś upiec z pół szklanki mąki;)
Droga Girl Interrupted,
oczywiście, że można. Spróbuj, to się przekonasz!
Pozdrawiam
Już na pierwszy rzut oka wydają się pyszne... :) będę musiała je upiec. Pozdrawiam serdecznie, będę do Ciebie zaglądać!
Prześlij komentarz