Promienie słońca wpadają do mojej ciemnej kuchni, rozświetlając zioła w doniczkach, owoce w koszyku. To wszystko tak pięknie wygląda… Złapałam za filet z kurczaka, pietruszkę i pomidory. Coś tam wykombinowałam i wyszło pysznie. O wiele lepiej się pracuje, gdy wszystko wokół jest czyste i pachnące, więc wcześniej wzięłam się za sprzątanie. W tej chwili, kiedy to pisze również świeci słońce. Mam ochotę na spacer, ale jeszcze nie wyzdrowiałam. Uwielbiam oglądać w telewizji te wszystkie programy na Travel, na których pokazują stragany pełne świeżych warzyw, owoców i innych przysmaków. Wszystko dojrzałe, sam najlepszy towar. Może niedługo, na wiosnę podobnie będzie na naszych targach? Nie mogę się już doczekać wiosny, wszystko będzie kwitło, skończy się ta szara rzeczywistość, która nas teraz otacza. W niektórych częściach Polski zalega śnieg, a gdzieniegdzie widać już trochę zielonego. Mam ochotę na chłodnik…, no to gotowy pomysł na zupę:)
Filety z kurczaka w pomidorach
· 2 filety (takiej wielkości, by były 4 kotlety)
· posiekana natka pietruszki
· 3-4 posiekane ząbki czosnku
· 20 pomidorków koktajlowych
· sól, pieprz
· sok z ½ dużej cytryny
· garść siekanej bazylii
· oliwa
Umyte mięso kładziemy w żaroodpornym naczyniu wypełnionym oliwą. Skrapiamy kurczaka sokiem z cytryny, nacieramy solą, pieprzem, czosnkiem, posypujemy natką i bazylią, układamy pomidorki i odstawiamy do lodówki na parę godzin. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku 20 minut w 200oC.
Pozdrawiam i smacznego!
4 komentarze:
Na taką porcję kolorów, białka i błonnika to człowiek zawsze ma ochotę. I cieszy oko!
Niedawno robiłam podobne danie. Uwielbiam takie smaki. Do tego te pyszne pomidorki. Pozdrawiam.
cudnie kolorowo.. to wszystko przez te pomidorki :-)
jakie piękne i kuszące zdjęcia;)
Prześlij komentarz