CRONUT=donut+croissant w 5 minut, bo tłusty się zbliża.

 
Najszybsze, najlepsze pączki na świecie!
Cronut to połączenie donuta, bo ma dziurkę i jest smażony oraz croisstanta, bo ma jego konsystencję i jest z ciasta francuskiego. Oblany jest czym chcesz, może lukrem, a może czekoladą? I obsypany magiczną posypką. Czego chcieć więcej na tłusty czwartek?

Cronuty

opakowanie ciasta francuskiego na croissanty (okrągły płat) *
olej do głębokiego smażenia

polewa:
lukier z cukru pudru i łyżki mleka + barwniki
gorzka czekolada, biała lub mleczna

posypka

Ciasto francuskie złóż na pół, okrągłą foremką wycinaj kółka, a w ich środku mniejsze.
Smaż po 1-2 minuty z każdej strony, osącz na papierowym ręczniczku i ostudź.
Zamaczaj w lukrze bądź roztopionej czekoladzie, posypuj posypką i gotowe!

* Polecam to ciasto, gdyż ze zwykłego prostokątnego płata, który trzeba składać na 4 części, bo jest cieńszy, wychodzą gorszej cronuty.

.........................................................

3 dni,
a potem wybędę 1500km stąd. Mogłabym już zacząć odliczać godziny, które kurczą się jak góralski sweterek po praniu. Walizka prawie spakowana, choć na liście rzeczy do zabrania nie zapisałam stresu, to on wepchał się nieproszony. Pierwszy lot, pierwszy raz za granicę, nie boisz się? Powtarza ciągle...
Weekend spędziłam w moim małym magicznym miejscu, 600km stąd. Działa mi tam piekarnik, więc noce pachniały drożdzówkami z Majorki, ciastkami z chipsami, a na milimetrowej deseczce z czekolady spoczęły bakalie. W międzyczasie zgubiłam się w Szczecinie, ale o tym kiedy indziej.
Wracałam pociągiem, kocham ten środek transportu. To jedyny moment, w którym mam ochotę na rzeczy, których nie robię na codzień, np. czytanie książki. Pięćdziesiąt twarzy Greya powodowało nieustannie delikatne, zmienne emocje na mojej twarzy.

Pozdrawiam,
[muffinka.]