Własnoręcznie zrobiona posypka. Masz więcej barwników niż 2? To wspaniale. Nie masz żadnego? Nie martw się, na to też mam pomysł!
(a o niepewności pod przepisem)
Domowa posypka/Homemade sprinkle
przepis autorski
(słoiczek)
1 szklanka cukru pudru (+1, 2 łyżki, zależy od wielkości białka)
1 białkokilka barwników (w proszku lub w paście) - odrobina na końcu wykałaczki!
zamiast barwników spożywczych – kakao, cynamon; syrop np. malinowy – gdy go używasz, to zwiększ ilość cukru pudru!
Utrzyj dokładnie białko z cukrem pudrem na gęstą masę (zdjęcie poniżej) Rozdziel do tylu kokilek/miseczek ile masz barwników.
Nałóż do szprycy z końcówką o bardzo małym otworze i wyciskaj na papier do pieczenia długie, cienkie wężyki (zdjęcie poniżej).Odstaw na min.12h do wysuszenia.
Następnie pokrusz je na mniejsze kawałeczki. Możesz zgniatać papier do pieczenia, robić to tłuczkiem do mięsa czy wałkiem do ciasta. :)
Przełóż do słoiczka i gotowe!
Posypki używaj do dekoracji donutów (klik), cupcakes (klik) bądź innych słodkości.
U mnie różowy w proszku, zielony w paście i cynamon.
………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Pozdrawiam,
muffinka
14 komentarzy:
jestem urzeczona ;]
cudowna posypka.
A ja jednak uważam, że warto podejmować niepewne decyzje, iść do przodu w życiu a nie trzymać się jednej, znanej ścieżki. Lepiej żałować, że się coś zrobiło niż nie zrobiło, przynajmniej w moim odczuciu :)
Trzymam kciuki za roważania nad latte i mam nadzieję, że odnajdziesz rozwiązanie a niepewności odejdą :)
Posypka super, świetny pomysł :)
Swietny pomysl!
A kazda decyzja, nawet niepewna, jest lepsza niz jej brak.
Wcześniej gdzieś na jakimś blogu widziałam tez przepis na posypkę, ale ten bardziej mi się podoba [ sposob robienia] i na pewno zrobię.
Madzialena,
Dziękuję, też mam taką nadzieję, że kiedyś przestanę być niepewna :)
Maggie,
hm, może masz rację.
Bożena,
dziękuję! :)
Pozdrawiam
no cóż, genialny pomysł!
wow, jestem pełna podziwu.
świetny pomysł! :)
pozdrawiam!
kocham wszystkie rzeczy home made, zapisuję pomysł :)
niepewność jest jak zawór bezpieczeństwa. Jeśli nie jesteśmy na 100% zdecydowani na coś, to znaczy, że jednak dostrzegamy minusy tego wyboru, nawet podświadomie, i to nasza podświadomość próbuje uratować nas przed wpadnięciem w kłopoty sygnalizując,że coś jest nie tak.
Myślę, że to ciekawy pomysł i na pewno kiedyś z niego skorzystam;)
@ rain.drop,
coś w tym jest co napisałaś !
Dziękuję.
:)
Fajnie :) jeśli o domowe barwniki chodzi to polecam też kurkumę na zółtą posypkę ;-)
Kurkuma to kwestia sporna moim zdaniem, ponieważ jak ktoś przesadzi to "po posypce" :)
My tak kiedyś z koleżanką przesadziłyśmy z kurkumą w makaronikach... :)
Pozdrawiam
Genialny pomysł, strasznie mi się podoba takiej domowej roboty posypka. Na pewno jest oryginalniejsza od tej kupnej :)
Prześlij komentarz